skip to main |
skip to sidebar
Poniedzialek po obiedzie
Jestesmy juz po obiedzie. Pisze dopiero teraz, bo do pracy jechalem motorem. Dzis zaczynam szkole, musze wrocic o czasie. Bede tak jezdzil trzy razy w tygodniu.Rano na motorze jest zimno, zwlaszcza troche wyzej w gorach. Zwlaszcza gdy zamiast skory mam na sobie niebieski drelich Zeka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz