czwartek, 21 stycznia 2010

Po przesluchaniu kilku plyt rocznik '09

Meczy mnie powierzchownosc i pesymizm wspolczesnej muzyki, jej kompletny brak przekonan, calkowita koncentracja na mrugajacym swiatelku disco, jakby nic innego juz nie mialo sensu. Poetyka taniego burdelu.

Brak komentarzy: