niedziela, 25 stycznia 2009

U Tobiego

Wreszcie wyrwalem sie daleko za Londyn do Tobiego. Autobusem nr 444 trzy godziny jazdy przez przepiekne kr6lewskie krajobrazy angielskie. Pogralismy, pokrecilismy sie po miescie, spotkalismy na ulicy fenomenalnych grajkow the Huckleberries. Wrzuce jakis ich klip jak tu znajde.
Miescina o trudnej do spamietania nazwie, ale zyc sie daje i tu.

Brak komentarzy: