Ćwiczę w każdej możliwej chwili na kubixie, osiągam w porywach prędkości do ponad 35 wpm, utrzymując przy tym średnią 20 wpm, a to już nie jest najgorzej. Do końca tygodnia chcę przekroczyć 40 wpm, choć będzie to ciężka praca; ale jest to prędkość, która może zrobić wrażenie na ludziach z zewnątrz.
W każdym razie widać postęp i to dość szybki.
Zaczynam wyłaniać grupę ludzi do betatestowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz