niedziela, 17 października 2010

Kilburn

Pojechałem dziś rowerem na Kilburn, odwiedzić stare kąty. Dzielnica odżywa po kryzysie '08 roku, choć jeszcze nie wróciła do dawnego blasku. Ale nadal jest to moje ulubione miejsce i gdybym musiał się znów przeprowadzać, szukałbym miejsca właśnie tam, gdzieś na Kilburn High.
Sklepów z tanizną jeszcze przybyło, Speedy Noodles wciąż na miejscu, zaliczyłem kaczkę, nadal dają radę.
Udana wyprawa.

Brak komentarzy: